Wpis: Budowa domu kanadyjskiego - szkielet drewniany
Czas na jesienne porządki. Mimo że to nie nasza działka to wypadałoby trochę posprzątać przed zimą.
Przede wszystkim ogrodzenie zostało skończone!
Brama zamontowana na kółeczkach:
Podciągnęliśmy też rurę ze studni, żeby inwestorzy mieli wodę w budynku, bo jeszcze kilka tygodni i skończymy dom, a jak przyjdzie zima i zmrozi ziemię to przecież nie dadzą rady podciągnąć wody ze studni, bo żadna koparką nie zechce kopać w zmarzniętej ziemi. A my zrobiliśmy taki sobie cieniuteńki wykop:
Tutaj widać wyżłobiony rowek, gdzie zmieściła się rura PE fi 40 i kabel na 400V, bo taką mocną pompę zakładaliśmy.
Na powyższym zdjęciu dokopujemy się już do samego domu.
A na koniec porządki na placu budowy: