Wpis: Domy Kanadyjskie pod klucz - podłogi cd
Położyliśmy też podłogi na parterze. To jest pokój na parterze.
W salonie też już jest podłoga, ale musicie nam uwierzyć na słowo, bo od razu została przykryta folią ;)
Położyliśmy też podłogi na parterze. To jest pokój na parterze.
W salonie też już jest podłoga, ale musicie nam uwierzyć na słowo, bo od razu została przykryta folią ;)
Położyliśmy podłogi na poddaszu.
W pokojach docięliśmy i przybiliśmy też drewniane cokoły (listwy przypodłogowe).
Dopiero kiedy przycina się listwy widać jak ważne jest, aby ściany były proste. Inaczej listwa za nic w świecie nie chce przylegać do krzywej ściany :) U nas na szczęście prosto :) Konstruktorzy stawiają proste ściany, tynkarze kręcą prosto płyty, a gipsiarze gładko szpachlują :) Chyba mogę wykorzystać to miejsce, żeby ich pochwalić? ;)
W czasie, kiedy w salonie powstaje kominek w innych pomieszczeniach kładziemy podłogi.
Najpierw kładziemy podkład pod panele. Podkład trzeba położyć zgodnie z instrukcją - jeden kładzie się wzdłuż, a drugie po przekątnej, dlatego zawsze ważne jest, aby sprawdzić sposób jego montażu. W wypadku ew. reklamacji może to mieć znaczenie, bo producent może nie uznać reklamacji (montaż niegodnie z instrukcją).
To szare podłoże to właśnie podkład.
Po położeniu podkładu montujemy podłogi - w tym wypadku są to panele.
Każdy rodzaj podłogi pływającej musi mieć dylatację pomiędzy podłogą a ścianami. Dylatację czyli szczelinę, zwykle ok. 1cm, która pozwala na pracę podłogi. Panele w zależności od warunków w budynku zmieniają swoją objętość. Zimą wilgotność w pomieszczeniach spada z powodu dogrzewania, zaś latem wilgotność powietrza wzrasta, co powoduje, że każdy materiał drewniany lub drewnopochodny rozszerza się i potrzebuje więcej powierzchni. Jeśli nie zostawimy szczelin pomiędzy podłogą a ścianą to rozszerzające się latem panele nie będą miały miejsca i "wstaną".
Po wyłożeniu całej ściany folią kominkową montujemy wkład.
Wkład kominkowy musi być dobrze wypoziomowany. Trzeba sprawdzić czy blocki, na których go ustawiamy zostały wypoziomowane w obie strony - na boki i przód-tył.
Potem podłączamy rurę łączącą wkład z kominem. Rura musi mieć wymaganą średnicę (zwykle fi 200, ale czasem niej - to zależy od wkładu kominkowego). Musi także być kwaso- i żaroodporna. To ważne, bo inaczej po jakimś czasie może ulec zniszczeniu i być powodem pożaru.
Łączenia rury (składa się z rury prostej i kolanek łączących) smaruje się specjalną masą do wysokich temperatur.
Po zamontowaniu przepustnicy całą podłogę także wykładamy wełną i dokładnie oklejamy folią kominkową.